Jak Dotrzeć Do Nawet Najbardziej Zajętych i Wpływowych Osób?

Znam sporo Twórców Online, którzy chcieliby zaprosić większego twórcę na gościnny udział w podcaście, wywiadzie lub do wspólnego projektu.

Większość z góry skazuje to przedsięwzięcie na porażkę i zakłada, że osoby z dużą marką osobistą np. przedsiębiorcy, nie spędzają czasu na socialach, czy mailu…

Bullshit.

Gdy 3 lata temu zaczynałem przygodę z budowaniem marki osobistej, ogromnym boostem w moim rozwoju były wpisy gościnne z innymi twórcami.

To właśnie niniejsze wpisy przyniosły mi największe zasięgi, pomogły w budowaniu rozpoznawalności i przyciągnęły nowych klientów na moje usługi.

W ten sposób pozyskuję gości do Digital Creators Podcast:

Brzmi dobrze? Wszystko dzięki… umiejętności pisania 1 na 1.

W dalszej części tego artykułu zdradzę Ci mój gotowy proces, dzięki któremu nawiązywanie nowych relacji i docieranie do wpływowych osób, stanie się turbo proste.

Dzięki tym wskazówkom dotrzesz do najbardziej zajętych osób i już nikt nigdy nie wrzuci Twojego maila do kosza lub co gorsze — do spamu...

Krok 1: Znajdź e-mail danej osoby 

Większość adresów e-mail jest dostępna w internecie i prosta do znalezienia. Jest jednak jedno narzędzie, które znacząco ułatwi i przyśpieszy Twoje poszukiwania - Thrust.io.

Thrust jest super prosty. Wprowadź imię i nazwisko osoby, firmę, w której pracuje i obserwuj, jak dzieje się magia.

Krok 2: Przygotuj maila urywającego tyłek 

To prawdziwy game changer dla zimnych e-maili. Nie ma znaczenia, co sprzedajesz, upewnij się, że Twoja „prośba” jasno pokazuje, jakie korzyści przynosi odbiorcy.

Pamiętaj, że nikogo nie interesujesz Ty. Każdy z nas interesuje się sobą.

Poświęć czas na research. Dowiedz się jak najwięcej o odbiorcy. Znajdź punkty wspólne (na 100% coś znajdziesz).

Napisz ciekawego maila. W tym celu możesz skorzystać z modelu A.I.D.A. 

Krok 3: Followupuj i ZAMKNIJ GO 

Znane osoby dostają 100 maili dziennie, więc najprawdopodobniej Cię zignorują. Musisz pisać do skutku i liczyć się z odmową... 

Nie bierz tego do siebie. Musisz to zrobić. To gra liczb. Czysta statystyka. Pamiętaj, aby nie przekraczać granicy dobrego smaku i dawać odbiorcy łatwe wyjście. 

Przykład: „Rozumiem, jeśli nie jesteś zainteresowany...nadal jestem wielkim fanem Twojej firmy".

Wykorzystaj swoją sieć kontaktów. Znajdź wzajemne połączenie np. na LinkedIn. W tytule maila dodaj „Pozdrowienia od (Imię i Nazwisko wspólnego znajomego)". Tak, to działa!

Krok 4: Zrób MOCNE pierwsze wrażenie 

Pomyśl o networkingu lub sprzedaży jak o polowaniu. To Twoja szansa na zrobienie fantastycznego pierwszego wrażenia i upolowanie celu. 

Celem tego polowania nie jest jeleń, ale relacja. I nie używasz łuku i strzał, ale życzliwości, szczerości, terminowości i umiejętności sprzedaży.

Zanim porozmawiasz z potencjalnym klientem, dowiedz się o nim jak najwięcej.

Research nie są trudny do wykonania... ale wymaga czasu. Wygoogluj osobę, z którą się kontaktujesz i przeczytaj wszystko od strony 1 do 5.

Jeśli próbujesz dokonać sprzedaży, upewnij się, że komentujesz coś bardzo konkretnego i znaczącego dla tej osoby, aby wiedziała, że jesteś szczery.

Zawsze pamiętaj, żeby pisać tak, jak mówisz i poznaj swojego odbiorcę. Nie użyjesz przecież słowa „mocarny”, gdy mailujesz do profesora z SGH-u.

Krok 5: Domknięcie 

Celem każdego kroku jest zbliżenie się coraz bardziej do wcześniej ustalonego celu (w tym przypadku jest to nagranie podcastu).

Nigdy nie kończ maila słowami „jaka godzina Ci pasuje?”. 

Bądź tak konkretny, jak to tylko możliwe. To łatwiejsze dla Twojego klienta.

Proponuję zakończyć swój email z pytaniem o 3 możliwe terminy, aby odbiorca mógł po prostu powiedzieć „tak” jednemu i nie musiał przeszukiwać swojego kalendarza.

Skorzystaj z powyższych wskazówek i ciesz się efektami!

A jeśli wciąż Ci mało marketingowej wiedzy, to już teraz zapisz się na nasz newsletter i otrzymaj bilet do naszej społeczności, gdzie czeka na Ciebie ponad 1700 Twórców Online!